Urlop wychowawczy to czasami konieczność, czasami przyjemność, a czasem konieczność połączona z przyjemnością. W skrócie jeśli się nie ma możliwości lub chęci oddania swojego dziecka pod opiekę czy to babci, czy niani, czy też do specjalistycznych ośrodków typu żłobek, jedyną opcją zostaje wzięcie urlopu wychowawczego.
To ile trwa urlop wychowawczy zależy od wielu czynników. Maksymalny wymiar urlopu wychowawczego na jaki pozwala kodeks pracy to 35 miesięcy dla jednego opiekuna. Zawsze jeden miesiąc musi pozostać dla drugiego prawnego opiekuna. Oczywiście sprawa jest dużo bardziej skomplikowana prawnie, gdyż do wzięcia urlopu wychowawczego uprawniony jest jedynie pracownik, który przepracował co najmniej sześć miesięcy. Ważne jest, że do tego okresu wlicza się też czas przepracowany u poprzednich pracodawców. Kolejną istotną kwestią jest fakt, iż urlopu wychowawczego można udzielić najwyżej do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat. Ten rodzaj urlopu można też sobie podzielić na maksymalnie pięć części.
Inaczej ma się też sprawa kiedy mamy do czynienia z bardziej skomplikowanymi przypadkami, takimi jak jeden opiekun prawny, czy w przypadku opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym. Przy tym pierwszym aspekcie rodzicowi, czy też opiekunowi prawnemu, przysługuje w całości wymiar urlopu wychowawczego. Z kolei jeśli urlop wychowawczy ma dotyczyć opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem należy pamiętać, że system przewiduje dodatkowe 36 miesięcy urlopu wychowawczego, które może być wykorzystane aż do ukończenia przez dziecko osiemnastego roku życia.
To, na jaki czas opiekun zdecyduje się wziąć urlop wychowawczy ma wpływ kilka aspektów. Za czas przebywania na urlopie wychowawczym pracodawca nie wypłaca pensji zatem kwestie finansowe mogą być tu decydujące. Czasem po prostu nie można sobie pozwolić na tak długą przerwę od zarabiania pieniędzy. Zwykle podejmowanie takiej decyzji nie jest łatwe, czasem trzeba wybrać, czy okresowa rezygnacja z części dochodów nie będzie zbyt uciążliwa dla domowego budżetu.
Z takimi problemami mierzy się bardzo duża część rodzin w Polsce. Konieczność wynajęcia opiekunki i fakt ponoszenia dodatkowych kosztów z takiego powodu może być mniej lub bardziej opłacalny. Państwowych żłobków, za które też się przecież częściowo płaci, nie jest zbyt wiele. Tak samo prywatne ośrodki, tzw. kluby malucha, również generują koszty. Najlepszą opcję zazwyczaj stanowi opieka dziadków lub kogoś z bliskiej rodziny. To zwykle zapewnia zarówno minimalizację kosztów, i co najważniejsze to spokój, że dziecko ma najlepszą możliwą opiekę. W takiej sytuacji spokojnie można wrócić do pełnienia obowiązków zawodowych. Niestety nie zawsze ta najlepsza opcja jest możliwa, więc trzeba wybrać czy żłobek, czy niania, czy właśnie urlop wychowawczy.
Bardzo ważną kwestią w przypadku urlopu wychowawczego jest też to, że mimo braku wynagrodzenia pracownik nadal ma prawo do opieki zdrowotnej oraz, że czas przebywania na urlopie wychowawczym wlicza się do okresu zatrudnienia. Aby przejść na urlop wychowawczy prawny opiekun dziecka ma obowiązek złożenia u swojego pracodawcy odpowiedniego pisemnego wniosku. Ważne jest także, by odbyło się to na co najmniej 21 dni przed dniem jego planowanego rozpoczęcia.
Pracodawca, jeśli tylko zachowane są wszystkie warunki udzielenia takiego urlopu, ma obowiązek taki wniosek rozpatrzyć pozytywnie. Przebywając też na urlopie wychowawczym nie jest wykluczona dodatkowa praca, i to zarówno ta wykonywana dla innego, jak i dla swojego pracodawcy. O ile trwa urlop wychowawczy czas ten można poświęcić też na dodatkowy kurs czy szkolenie. Warunkiem tutaj jest oczywiście zachowanie osobistej opieki nad dzieckiem, zrozumiałe powinno być, że dziecko i opieka nad nim w przypadku urlopu wychowawczego jest najważniejsze. W dowolnym momencie także można zrezygnować z przebywania na urlopie wychowawczym powiadamiając o tym oczywiście wcześniej pracodawcę składając stosowny wniosek. Co więcej, pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikowi powrót na swoje stanowisko lub co najmniej równorzędne.