Dzisiaj właściwie co umowa abonamentowa, można być dziś u innego operatora, jeżeli chodzi o telefon. I to nie zmieniając wcale numeru! Jest to stanowczo łatwiejsze, niż choćby przed 2010 rokiem. Dziś większość w sprawie przenosin załatwi za nas nasz nowy operator.
A ile trwa przeniesienie numeru?
Otóż operator musi rozpatrzyć wniosek abonenta w ciągu 6 godzin, jeśli ten złoży go osobiście w punkcie obsługi klienta lub do 3 dni, jeżeli wniosek zostanie złożony inna drogą, np. prze Internet lub telefonicznie. Pozostaje jeszcze jedna sprawa. Mianowicie to, kiedy przypada koniec aktualnej umowy abonamentowej. Jeśli np. do jej końca pozostał miesiąc, to dopiero po tym terminie nasz numer zacznie działać w nowej, wybranej przez nas sieci. Krócej będziemy czekać, przenosząc numer działający u dotychczasowego operatora na kartę – wtedy czas ten skróci się maksymalnie.
Operator rozpatrzy nasz wniosek w jednym z ww, terminów, a numer powinien zacząć działać w nowej sieci maksymalnie wciągu kilku dni, ale zazwyczaj szybciej. Najczęstszymi powodami przenoszenia numerów są dziś: niezadowalająca obsługa klienta u dotychczasowego operatora, niesatysfakcjonująca propozycja przedłużenia umowy lub pogarszający się zasięg w miejscu, w którym abonent przebywa najwięcej czasu (czyli zazwyczaj w domu i jego okolicach oraz w pracy, czy szkole). Na szczęście dzisiaj mało kto potulnie zgadza się na gorsze warunki kolejnej umowy, czy dyskomfort użytkowania telefonu lub Internetu.
Mimo tego, że operatorzy mają jednak dość sporą konkurencję na rynku usług telekomunikacyjnych, ceny wielu usług do najtańszych nie należą. I mówimy tu o cenach usług, anie telefonów, które klient może wziąć u operatorów na raty. Zdarza się też dość często, że operatorzy wręcz upychają w pakietach różne usługi w ilościach przekraczających zapotrzebowanie danej osoby i oczywiście dyktują za to stosowną cenę. Są osoby, które używają Internet w komórce bardzo sporadycznie i tak naprawdę wystarcza im maksymalnie 2 GB na miesiąc.
Tymczasem w sporej liczbie przypadków najmniejszy pakiet to przynajmniej swa razy tyle,co pociąga za sobą koszta. I klient płaci np. 40 zł zamiast 20-30, gdyby Internetu w pakiecie było mniej. Decydując się na przeniesienie numeru, klient chce mieć sprawę jak najszybciej załatwioną. I w wielu przypadkach może zacząć korzystać ze swojego numeru w nowej sieci w ciągu kilku dni od złożenia wniosku. Jeżeli jednak u dotychczasowego operatora musi zakończyć się umowa, doprowadzenie sprawy do finału będzie możliwe dopiero, gdy ta umowa się zakończy – oczywiście przy odpowiednio wczesnym złożeniu dyspozycji u nowego operatora.
Dlatego nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: ile trwa przeniesienie numeru?
Jednak wielu osobom wystarczy fakt, że jedyne, co oni sani muszą w tej sprawie zrobić, to złożenie wniosku. Resztą zajmuje się już wybrany przez nas operator. Z przeniesieniem numeru może się łączyć np. otrzymanie abonamentu w lepszej cenie albo nowego modelu telefonu, za który będzie się płaciło stosunkowo niewielkie raty jak za nowość. Klient może być więc usatysfakcjonowany. Wciąż jednak nie zmieniamy operatora tylko dla zasady. Unikamy tego, jeżeli nasz dotychczasowy operator nie da nam powodu. Stajemy się jednak coraz bardziej świadomymi klientami.
Chcemy być szanowni nie tylko jako nowi klienci, ale i jako klienci długoterminowi. I wcale nie musimy godzić się na proponowane gorsze niż dotychczasowe warunki kolejnej umowy. Albo – dlaczego płacić za usługę, której jakość pogarsza się -np. z powodu coraz gorszego zasięgu? O ile chwilowe i sporadyczne problemy najczęściej się wybacza, tak notoryczna sytuacja gorszej jakości połączeń lub wręcz braku możliwości ich wykonywania, mimo ciągłych zgłoszeń, to już dobry powód do przeniesienia numeru.
Na szczęście mamy dziś kilka opcji, tzn. operatorów do wyboru. Pozostaje nadzieja, że większość z nich będzie jednak starała się naprawdę polepszać zasięg i jakość swoich usług oraz obsługi klienta. Może też łatwość przenoszenia numeru sprawi, że zaczną dbać o swoich stałych klientów, a nie tylko tych nowych.